Kompania Piwowarska

Aby wejść na stronę, potwierdź, że jesteś osobą pełnoletnią.

Niepoprawny format daty!

Ten serwis, jak alkohol, przeznaczony jest wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Alkohol. Tylko dla pełnoletnich
    Aktualności / Historie z Pianką

    Historie z Pianką
    O polskim chmielu z tradycjami

    Chmiel jest duszą piwa, a w większości naszych piw dusza jest polska.

    Opublikowano 25.06.2022

    Autor zdjęć: Marek Ogień
    Poznaj tę historię

    W urokliwych okolicach Kazimierza Dolnego nad Wisłą znajduje się 70 proc. krajowej uprawy chmielu aromatycznego. Unikalny, łagodny mikroklimat zapewnia roślinom idealne warunki. W gminie Wilków, polskim zagłębiu chmielarskim, plantację ma Józef Śpiewak.

    To m.in. z jego gospodarstwa pochodzi chmiel, którego używamy w naszych piwach. W czasie dwóch słonecznych wrześniowych dni towarzyszyliśmy Panu Józefowi i jego rodzinie podczas zbiorów.

    Zbiory z krótkimi przerwami na sen

    Na plantacjach chmiel sadzi się w równych rzędach o rozstawie 3 metrów, a pędy chmielu pną się, zawsze w prawo, na konstrukcji wysokiej na ok. 7 metrów. Rosną w zawrotnym tempie – nawet 2,2 mm w ciągu 5 minut!

    Szyszki chmielu są dojrzałe kiedy z jasno-zielonego zmieniają kolor na brązowy i zaczynają się otwierać. Roztarte w palcach zostawią na nich aromatyczną żywicę.

    Zbiór chmielu trzeba przeprowadzić sprawnie i szybko, zanim szyszki zaczną przejrzewać.

    To ciężka praca z krótkimi przerwami na sen. Aromatyczne kaskady skąpanych w słońcu szyszek chmielu spadają na kombajn.

    Z plantacji szyszka wyrusza w podróż do piwa. Pierwszym przystankiem jest gospodarstwo Pana Józefa.

    Pasja do chmielu od pokoleń

    Na Lubelszczyźnie miłość do chmielu często jest dziedziczona. Jak w rodzinie Pana Józefa. Chmielarstwem zajmowali się jego ojciec i dziadek.

    Syn Pana Józefa, Mateusz, kontynuuje rodzinną tradycję.

    Ciągnik przez cały dzień wozi kilkumetrowe pędy chmielu do gospodarstwa, gdzie od razu trafiają do kombajnu, który odrywa od nich szyszki. Potem jedna za drugą wpadają do kontenera.

    “Chmiel zebrany z plantacji suszy się w suszarni, w temperaturze 58-63°C. Po wysuszeniu jest poddawany granulacji. “

    Pan Józef

    Właściciel gospodarstwa

    Zbiory z krótkimi przerwami na sen

    Chmiel zebrany z plantacji suszy się w suszarni, w temperaturze 58-63°C. Po wysuszeniu jest poddawany granulacji.

    Proces ten nie ma wpływu na jakość chmielu, a ułatwia jego przechowywanie i transport.

    Obecnie w piwowarstwie wykorzystuje się chmiel w postaci granulatu lub ekstraktu. Zgranulowane szyszki trafiają do browaru i tam stają się przyprawą dla naszych piw.

    Lubelski chmiel „nie ucieka z piwa”.

    Do chmielarstwa trzeba mieć pasję i serce bo to wymagająca uprawa.

    Pełne plony zbiera się dopiero po dwóch, trzech latach. Musi też dopisać pogoda. Co ciekawe, do celów piwowarskich uprawia się jedynie rośliny żeńskie, to one wykształcają owocostany nazywane szyszkami. W Polsce uprawia się kilkanaście odmian chmielu goryczkowego, to m.in. Marynka, Magnum, Zbyszko. Chmiel Lubelski to odmiana wyjątkowo aromatyczna - duma Polskiego chmielarstwa.

    Pan Józef twierdzi, że lubelski chmiel „nie ucieka z piwa”.