Co rozumiemy poprzez odpowiedzialne spożywanie alkoholu?

Mówiąc najkrócej, to picie alkoholu z umiarem. I tylko przez osoby dorosłe, które mogą to robić, w sytuacjach, gdy jest to dopuszczalne. Oznacza to, że z konsumpcji alkoholu całkowicie wyłączone są trzy grupy: nieletni, kierujący pojazdami i kobiety w ciąży. Oczywiście takich grup jest więcej, np. osoby, które są w pracy, zajmują się dziećmi czy akurat uprawiają sport. My jednak koncentrujemy swoje działania na wspomnianych trzech grupach, a generalnie promujemy konsumowanie alkoholu w sposób umiarkowany.

Co to oznacza w praktyce?

Prowadzimy programy, w których staramy się aktywnie kształtować wzorce związane ze spożywaniem alkoholu. W ostatnich latach szczególnie poświęcamy się dwóm zjawiskom. Pierwszym jest przeciwdziałanie spożywaniu alkoholu przez prowadzących pojazdy. Drugi obszar to przeciwdziałanie spożywaniu alkoholu przez kobiety w ciąży. Od ubiegłego roku promujemy również umiar.

Mam wrażenie, że problem prowadzenia pojazdów przez osoby będące pod wpływem to niekończąca się historia…

Niestety, nadal są tacy kierowcy, ale należy zauważyć, że ich liczba spada, co jest wynikiem wielu działań, w tym edukacyjnych. My prowadzimy je od kilkunastu lat, w tym niemal od dekady jesteśmy obecni na głównych imprezach masowych, które są sponsorowane przez nasze marki. Początkowo byliśmy na nich z „trzeźwobusem”, z biegiem lat ta inicjatywa rozrosła się do strefy „Sprawdź promile”. Chcemy, by uczestnicy imprez bezpiecznie wracali do domów, dajemy im możliwość skorzystania z profesjonalnych alkomatów. Zależy nam na tym, by cieszyli się naszymi produktami w sposób – użyję tego słowa po raz kolejny – odpowiedzialny.

W tych strefach, oprócz udostępniania alkomatów, pokazujemy ludziom, jak ich organizmy reagują na alkohol. Poprzez zabawę i ćwiczenia z refleksometrem czy labirynt, który należy pokonać w alkogoglach, udowadniamy, jak bardzo zmienia się percepcja, gdy jest się pod wpływem alkoholu.

Wasze działania skierowane do kierowców w ostatnich latach weszły także w świat cyfrowy.

Dwa lata temu postawiliśmy dość mocno na działania w digitalu. Zrealizowaliśmy nowatorską jak na polskie realia kampanię muzyczną „Alkohol i samochód to się nie rymuje”. Zaprosiliśmy internautów do nadsyłania swoich rymów, które korespondują z hasłem akcji. Użytek z nich zrobił współpracujący z nami raper Pih, który zarapował je wspólnie z Frankiem Kimono, czyli Piotrem Fronczewskim. Mieliśmy ambicję stworzenia wakacyjnego hitu. [śmiech] To się nie udało, ale i tak dotarliśmy do szerokiego grona odbiorców i otrzymaliśmy bardzo dużo pozytywnych reakcji.

O przeciwdziałaniu spożywaniu alkoholu przez kierowców już rozmawialiśmy. Drugim zjawiskiem, o którym wspomniałeś w kontekście Waszej aktywności, jest przeciwdziałanie spożywaniu alkoholu przez kobiety w ciąży.

To problem szczególnie istotny, gdyż spożywanie alkoholu przez kobiety w ciąży może prowadzić do powstania FAS – alkoholowego zespołu płodowego. Skutkuje on szeregiem deficytów – od łagodniejszych postaci po takie, które wymagają specjalistycznej opieki nad dzieckiem, potem dorosłym, do końca jego życia. To szerokie spektrum negatywnych zmian – od problemów z koncentracją po zmiany w wyglądzie fizycznym czy upośledzenie psychiczne. Alkohol spożywany przez kobiety w ciąży jest szczególnie niebezpieczny dla nienarodzonych dzieci, dlatego od pięciu lat wspólnie z Fundacją „Dom w Łodzi” realizujemy program FAS/OFF.